Okrutna zemsta mafii: rozpuścili dziecko w kwasie!

(fot. Archiwum Rodziny)
Giuseppe Di Matteo urodził się w 1981 roku. Był synem świadka koronnego Santino Di Matteo, byłego mafiosa, który stał się ofiarą zemsty cosa nostry. Aby zmusić ojca do milczenia, trzynastoletni chłopak został porwany i więziony przez długie miesiące. Mafia zabiła go, dając w ten sposób nauczkę także tym, którzy w przyszłości chcieliby współpracować z policją. Ciała dziecka nigdy nie znaleziono, gdyż zostało rozpuszczone w kwasie. Dopiero teraz zapadły wyroki w tej sprawie.
Według zeznań Gaspare Spatuzza, który brał udział w uprowadzeniu, a później, od 2008 r., zdecydował się na współpracę z wymiarem sprawiedliwości - dziecko było szczęśliwe na widok policjantów. "Tatuś! Mój kochany tatuś!" - krzyczało. Porywacze byli dla niego aniołami, którzy jednak szybko przemienili się w wilki. Mały został związany i był przetrzymany w bagażniku fiata fiorino, gdyż ludzie Brusca nie zdążyli przygotować więzienia. Potem oddano go w ręce bossa.
Czytaj dalej:
http://nasygnale.pl/kat,1025343,title,Okrutna-zemsta-mafii-rozpuscili-dziecko-w-kwasie,wid,14230363,wiadomosc.html?ticaid=5de58
Nessun commento:
Posta un commento